Hej! Co środę obiecałam wstawiać TAG, a więc zaczynajmy!
Trylogia Igrzysk jest jedną z moich ulubionych, ukochanych. Nie dziwne więc, że po obejrzeniu tego tag-u u Anity <3( Patrz w dół) postanowiłam , co prawda po dłuższym czasie, że zrobię go na blogu.
UWAGA! Mogą się pojawić spojlery.
1. Która książka z całej trylogii jest twoją ulubioną?
,,Igrzyska Śmierci" nie rozmyślając nad tym długo. Dlaczego nie Kosogłos? Dlatego, że niestety, po prostu mnie nudził:/
2.Jak długo wytrwałabyś w głodowych igrzyskach?
Prawdopodobnie szybko bym zginęła. Nie potrafiłabym się obronić biorąc pod uwagę mój słaby refleks, a i o ucieczce nie ma co mówić. No chyba, że moi przeciwnicy byliby chociaż troszeczkę wolniejsi lub stwierdzili, że nie będą gonili mnie z siekierą, wtedy może... nie, jednak nie.
3.Jaka najdziwniejsza rzecz zdarzyła się w książkach?
,, Bomba z dzieckiem" była najbardziej porypaną rzeczą jaka zdarzyła się w książkach. Pamiętam, że moja reakcja była mniej więcej taka:
4. Jak dowiedziałaś się o książkach?
Pierwszą książkę wypożyczyłam z biblioteki miejskiej. Po przeczytaniu stwierdziłam, że nie przeczytanie kolejnych dwóch będzie niewłaściwe. Niestety, biblioteka posiadała tylko jeden egzemplarz i to w dodatku ,, Kosogłosa". Przeliczyłam pieniądze ze skarbonki książkowej i kupiłam ,, W pierścieniu ognia".
5. Twoja ulubiona postać z książek.
Effie była, jest i będzie moją ulubioną postacią. Jej zachowanie, charakter i zabawne dialogi między nią a bohaterami zawsze poprawiały mi humor:)
6. Ulubiony moment, który zdarzył się w igrzyskach.
Biorę pod uwagę wszystkie trzy książki i mówię głośno i wyraźnie, że był to koniec trzeciej części:) ( Patrz pytanie 12)
7. W jakim dystrykcie byś żyła?
Myślę, że nadawałabym się do Dystryktu 8 , ponieważ wiem co nieco o szyciu ubrań :D Nie pasowałabym do żadnego innego myśląc o mojej słabej sile fizycznej i strachu przed wodą.
8.Najbardziej emocjonalny moment w książkach.
Hmm, takim momentem była śmierć Rue w pierwszej części. Nie uroniłam łzy, ale sytuacja ta na prawdę mnie poruszyła. Rue była bohaterką, którą bardzo polubiłam i myślę, że nie zasługiwała na śmierć.
9. Jaką rzecz wzięłabyś z domu na arenę?
Spróbowałabym przemycić jakiś sztylet albo chociaż mały nóż, by nie zginąć jako pierwsza. Chociaż prawdopodobieństwo, że nie skonfiskowaliby mi go jeszcze przed wejściem na arenę jest nikłe. Może miałabym szczęście:D
10. Jaki najgorszy plan ktoś wymyślił w książkach?
Myślę, że było to zrzucenie bomb w trzeciej części. Mam na myśli sytuację , w której na zawsze pożegnaliśmy Prim :(
11. Ulubiony czarny charakter.
Nie mam ulubionego czarnego charakteru. Zarówno prezydent Snow jak i prezydent Coin były bardzo denerwującymi postaciami i nie raz nie dwa miałam ochotę wejść w danym momencie do książki i poderżnąć obu tym osobom gardła.
12. Czego najbardziej nie możesz doczekać się w filmie?
Końcowego momentu, kiedy pokazani są Peeta, Katniss i ich dzieci <3
Ty też oglądasz moją ukochaną Anitkę? <3
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój "The Hunger Games Tag" http://czytam-ogladam-recenzuje.blogspot.com/2015/03/the-hunger-games-tag.html
A oglądam! I to wciąż, po 4 latach! :D
Usuń